Budowlaniec nie musi znać tajników geodezji. Przy każdej budowie musi być zatrudniony geodeta. Kształcił on się na tym kierunku przez kilka lat i ma on bardzo duże doświadczenie, na podobnym stanowisku. Jednak każdy inżynier budownictwa musi mieć chociaż minimalne pojęcie o tym jak na przykład czytać mapę i skalowanie mapy, oraz robić odczyty z niwelatora. Niwelator jest to narzędzie które służy do pomiarów wysokości danego urządzenia względem gleby. Równie ważne w przypadku geodezji jest zamieniani stopni na radiany a te znowu na grady w zależności od tego czy posługujemy się niwelatorem stopniowym czy gradowym. Tutaj należy mieć na uwadze wszystkie te czynniki. Oczywiście inżynier budownictwa musi mieć chociaż minimum z teorii. Musi on wiedzieć co to jest niwelator i do czego on służy. Oczywiście geodeta musi być na budowie. Musi on sprawdzić czy nie kolidują linie telefoniczne wodociągowe i gazowe z placem budowy. Czy niepowodzenia nie zostaną doliczone do kosztów. Jednak chociaż trochę musi mieć również pojęcie o tym inżynier budownictwa, ponieważ jest on przede wszystkim odpowiedzialny za bezpieczeństwo placu budowy i ludzi oraz obiektów znajdujących się na nim i to on ponosi większość kosztów. Geodeta i inżynier budownictwa to dwa bardzo powiązane ze sobą zawody i współpracujące ze sobą.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply