Jeśli decydujemy się na odświeżenie mieszkania, a więc nie na duży jakiś remont, lecz po prostu na pomalowanie pomieszczeń, najpierw należy odpowiednio przygotować te pomieszczenia, poprzez poprzesuwanie mebli i przykrycie wszelkich powierzchni, które mogą zostać pochlapane farbę. Zasadą jest, że najpierw zajmujemy się malowaniem sufitu, a dopiero wtedy, gdy już jest on całkowicie skończony, bierzemy się dopiero za malowanie ścian – w przypadku, gdybyśmy zdecydowali się na działanie odwrotne, na pewno nasze ściany byłyby pochlapane farbą z sufitów. Pierwszą czynnością będzie zmycie sufitu wodą z preparatem myjącym, można kupić już taki gotowy preparat, chociaż niektórzy tradycjonaliści zmywają sufity ciepłą wodą z dodatkiem szarego mydła. Jeśli po takim zabiegu okaże się, że z sufitu nic nie odpada, a jego powierzchnia jest równa, nie wymaga gipsowania, można przystąpić już do właściwego malowania. Jeśli decydujemy się na malowanie pędzlem, musimy zaopatrzyć się w drabinkę i malować w taki sposób, aby maczać w farbie tylko końcówkę pędzla, a następnie za każdym razem leciutko strząsać farbę z pędzla – zapobiegnie to sytuacji, że nadmiar farby będzie nam ściekał po pędzlu, a następnie po łokciu. Wygodniejsze jest malowanie sufitu specjalnym wałkiem malarskim z zastosowaniem rączki teleskopowej, można będzie wówczas malować sufit stojąc na podłodze.
Jak dokładnie pomalować sufit
